Wojny urojone

Wojny urojone - Andrzej Ziemiański Wojsko: jest i to różnorodne i bardzo nowoczesne Broń : jest i to dużo i bardzo śmiercionośna ona jest Wróg : i tu się zaczyna problem. Mamy jakiegoś wroga pod ręką? Nie, to zaczniemy bez nich może ktoś się później przyłączy. Po przeczytaniu tej książki taki zimny dreszczyk przeleciał mi po plecach. Co mogłoby się stać, gdyby w czasie zimnej wojny, w jej najzimniejszym momencie, na nasz nieboskłon wleciałby niezidentyfikowane rakiety. Czy goście siedzący przy atomowych guzikach nie popuściliby w spodnie i nie pocisnęli tym cholernym ruskom/amerykańcom seryjki z nuklearnego arsenału. Na szczęście ci tam w kosmosie wykazali się ponadprzeciętnym rozumem i nie próbowali się wtedy z nami skontaktować. O ich wybitnej i przewyższającej nas znacznie inteligencji świadczy to, że nadal tego nie robią. Więcej na http://niepamietnikfprefecta.blogspot.com/2012/09/ciaza-urojona.html